To była tylko kwestia czasu. Meta, właściciel platform Facebook i Instagram, zapowiada rozpoczęcie testów funkcji pozwalającej na tworzenie treści generowanych przez sztuczną inteligencję. Treści te mają powstawać w oparciu o zainteresowania użytkowników lub aktualne trendy i mogą być dopasowywane do indywidualnych oczekiwań poszczególnych użytkowników.
Celem jest zwiększenie zaangażowania
Treści generowane przez AI mają zatrzymać użytkowników na dłużej i spowodować, że będziemy otrzymywać wciąż świeży, angażujący content, co oczywiście jest korzystne dla platform społecznościowych oraz reklamodawców.
Zgodnie z założeniami Mety, użytkownicy będą mogli zobaczyć na swoich feedach zdjęcia wygenerowane przez AI, które będzie można udostępniać, a także prosić algorytm o więcej podobnych treści. Nowością jest również to, że niektóre generowane obrazy mogą zawierać twarze użytkowników, o ile wyrażą oni na to zgodę poprzez dołączenie do funkcji „Meta's Imagine Yourself”.
Użytkownicy mają otrzymać możliwość rezygnacji z automatycznie generowanych treści, jak również usunięcia ich z feedu.
Według Mety z funkcji generowania obrazów przez AI korzysta już 400 milionów ludzi.
Inną nowością zapowiedzianą przez Metę jest możliwość komunikacji z Meta AI za pośrednictwem Messengera, WhatsApp, Facebooka i Instagrama. Odpowiedzi generowane przez AI będą wypowiadane głosami m.in. Judi Dench, Johna Ceny czy Kristen Bell. Funkcja ta początkowo zostanie udostępniona w USA, Kanadzie, Australii i Nowej Zelandii.