Ważny wyrok, który może mocno namieszać na rynku reklamy online

Remigiusz Szulc
24.06.2025

Belgijski Sąd Gospodarczy w Brukseli wydał wyrok, który może wręcz wywrócić do góry nogami aktualne strategie reklamowe w Internecie. Chodzi o reklamę opartą o mechanizm śledzenia użytkowników. Sprawa dotyczyła systemu Transparency and Consent Framework (TCF), stworzonego przez IAB Europe – organizację zrzeszającą firmy z branży reklamy cyfrowej. Z mechanizmu tego korzysta około 80 procent stron internetowych w Europie.

Reklama śledząca narusza RODO

Sąd potwierdził, że dane gromadzone w ramach TCF stanowią dane osobowe w rozumieniu RODO. Tym samym podtrzymał decyzję Belgijskiego Urzędu Ochrony Danych z 2022 roku, który nałożył na IAB Europe karę w wysokości 250 tysięcy euro.

Choć sąd odrzucił część zarzutów dotyczących bezpośredniego administrowania wszystkimi danymi przez IAB Europe, uznał, że organizacja pełni rolę współadministratora w odniesieniu do danych przetwarzanych w ramach platform reklamowych. Wyrok potwierdza również, że identyfikator użytkownika stosowany w ramach TCF – tzw. TC String – umożliwia identyfikację osoby, co kwalifikuje go jako dane osobowe.

Co dalej?

Wyrok narzuca na IAB Europe i wydawców korzystających z systemu TCF konieczność wprowadzenia zmian w sposobie zarządzania zgodami użytkowników na przetwarzanie danych do celów reklamowych. To z kolei może zmusić do przeorganizowania trwających kampanii, które bazują na mechanizmie personalizacji reklam.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie