Reklama w darmowej gazecie? 5 powodów, dla których warto o niej pomyśleć

Piotr Kowalczyk
06.02.2017

Dobrych kilkanaście lat temu na polskim rynku pojawiło się zjawisko, które wcześniej zrobiło olbrzymią karierę na szeroko pojętym „Zachodzie”. Mowa o darmowej prasie, często codziennej, która była rozdawana przechodniom i kierowcom tkwiącym w korkach. Pomysł szybko chwycił, ale z czasem takich tytułów było coraz mniej, aż w końcu na placu boju zostało niewielu wydawców, którzy znacznie ograniczyli częstotliwość kolportażu gazet. Powód jest prosty: zabrakło reklamodawców. Mimo to nie należy skazywać reklamy w darmowej gazecie na banicję. To nadal może być dobry pomysł na promocję marki. Mamy na to 5 argumentów.

  1. Olbrzymi zasięg – ponieważ gazeta jest kolportowana za darmo, to nikt nie ma oporów, aby po nią sięgnąć. Ryzyko jest przecież żadne. Jedyne ograniczenie stanowi w tym przypadku liczba wydrukowanych egzemplarzy, a to już zależy od budżetu wydawcy. Generalnie jednak darmowe gazety rozchodzą się w liczbie od kilkudziesięciu tysięcy sztuk wzwyż. To kilkadziesiąt tysięcy osób, które potencjalnie zapoznają się z reklamą.
  2. Bardzo niski koszt – w odróżnieniu od płatnej prasy darmowe tytuły utrzymują się wyłącznie z reklam, a więc nie mogą żyć bez reklamodawców. Nie pozwalają sobie zatem na żadną wybiórczość czy dowolne żonglowanie cenami. Chcesz reklamę? Zrobimy tak, żeby udało się ją zrobić w założonym budżecie. Pole do negocjacji jest zwykle ogromne.
  3. Promocja wśród lokalnej społeczności – darmowe gazety najczęściej są kolportowane na mocno ograniczonym obszarze i podejmują tematy interesujące dla lokalnej społeczności. Dzięki temu cieszą się powodzeniem. Reklamodawcy celujący w miejscowego klienta mogą, a nawet powinni ten fakt wykorzystać. Reklama np. usług koparko-ładowarką czy dostaw węgla z pewnością trafi na podatny grunt.
  4. Mała konkurencja – wydawcy darmowych gazet nie narzekają na nadmiar chętnych firm, dlatego można stosunkowo łatwo wywalczyć sobie świetną widoczność. Koszt reklamy na całą stronę (a nawet na kilku stronach) może być nawet niższy niż ogłoszenia w gazecie ogólnopolskiej.
  5. Sporo innych możliwości – ponieważ wydawca darmowej gazety musi mieć reklamodawców, znacznie bardziej się stara i dba o to, aby firmy chętnie z nim współpracowały i były zadowolone. Nie ma więc żadnego problemu z tym, by dopasować format reklamy do konkretnych oczekiwań (a nawet wytycznych) sponsora. Wywiad sponsorowany? Proszę bardzo. Artykuł o 10-leciu firmy? Żaden problem. Kilka zdjęć z imprezy dla pracowników? Gotowe!

Pamiętaj jednak o bardzo ważnej kwestii. Darmowe gazety są adresowane do osób, których nie stać na kupno „normalnej” prasy. Dlatego analizując opłacalność zainwestowania w ten format reklamy nie skupiaj się tylko na samym zasięgu, który z oczywistych względów będzie znaczny. Zastanów się, czy odbiorca darmowej gazety wyda pieniądze na Twój produkt.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie