Nowa czołówka głównego programu informacyjnego Telewizji Polskiej od pewnego czasu rozpoczyna się od Gdańska. Widzowie mogą zobaczyć m. in. Żurawia i stadion PGE Arena. To bardzo ciekawy i skuteczny sposób na promocję miasta, bo codziennie Wiadomości ogląda średnio 3,5 miliona osób.
Polska z lotu ptaka
Widzowie zasiadający przed telewizorami o godz. 19.30 mogą zobaczyć krótką, nowoczesną animację wykonaną w technologii 3D. To ekspresowa, bo zaledwie 20-sekundowa podróż po Polsce, rozpoczynająca się od Gdańska właśnie, a kończąca w Warszawie.
Obraz szybko przelatuje nad Motławą i obok Żurawia, później możemy podziwiać z góry PGE Arenę, by dalej kamera wzniosła się nad rafinerią i elektrownią wiatrową zlokalizowaną na południe od Gdańska.
W dalszej części filmu widzowie zabierani są na Rynek Główny w Krakowie a następnie do Warszawy, gdzie mogą podziwiać nowoczesne wieżowce, czyli tzw. warszawski skyline. Czołówka kończy się na Pałacu Kultury i Nauki, na którym znajduję się zegar z aktualną godziną.
Nowa jakość w TVP
Do tej pory serwisy informacyjne TVP miały prostą, graficzną, niczym niewyróżniającą się czołówkę, wykorzystującą kręcącą się kulę ziemską. Tym razem władze telewizji postanowiły jednak pójść krok dalej i postawiły na nowoczesną animację, wykonaną wewnętrznie w TVP przez Telewizyjną Agencję Informacyjną. Czołówka została wykonana w technologii 3D, co jest nowością na polskim rynku telewizyjnym.
Towarzyszy jej także nowe brzmienie orkiestry Radzimira Dębskiego, które zastąpiło dotychczasową oprawę muzyczną, skomponowaną 10 lat temu dla Jedynki przez Piotra Rubika. Dzięki zamianie czołówka ma brzmieć świeżo i nowocześnie.
Doskonała promocja Gdańska
Ten krótki filmik ukazujący się w Telewizji Polskiej, jest idealnym sposobem na promowanie Gdańska. Każdego dnia ogląda go około 3,5 miliona widzów, którzy zasiadają przed telewizorami, by zobaczyć jeden z najpopularniejszych programów informacyjnych w naszym kraju. O takim audytorium większość polskich miast może jedynie pomarzyć.
Mieszkańcy Gdańska zapewne znajdą w czołówce małe uchybienia, związane chociażby z umieszczeniem stadionu PGE Arena w okolicy wyspy Spichrzów a nie Letnicy, jednak nie powinno to mieć wpływu na jakość promocyjnego przekazu. A ten jest prosty – Gdańsk to dynamiczne, otwarte, świetnie rozwijające się miasto.
Co ważne, po raz kolejny mocnym, gdańskim akcentem stał się stadion piłkarski. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że obiekt powoli wyrasta na nowy symbol miasta. PGE Arena jest dziś powszechnie wykorzystywana do promocji Gdańska, także w materiałach reklamowych adresowanych do widzów zagranicznych.
Udział Gdańska w czołówce Wiadomości jest potwierdzeniem, że miasto należy do najważniejszych, najprężniej rozwijający się ośrodków w naszym kraju. Trudno wyrokować, czy ten krótki telewizyjny akcent przełoży się na wzrost zainteresowania miastem wśród turystów (głównie przecież polskich). Na pewno jednak to zainteresowanie podtrzyma.