Artykuł sponsorowany w prasie – klasyka wciąż trzyma się mocno

Jak reklamować się w prasie? To zagadnienie w XXI wieku nabrało zupełnie nowego znaczenia. Coraz trudniej jest mówić o czymś takim, jak „klasyczna reklama prasowa”. To akurat dobra informacja zarówno dla wydawców, jak i reklamodawców. Pojawiają się bowiem wciąż nowe sposoby na to, aby do prasy przemycić treści reklamowe. Klasyką gatunku jest oczywiście artykuł sponsorowany, któremu poświęcamy ten wpis.

Artykuł sponsorowany w prasie atrakcyjny nawet w dobie Internetu

Jeszcze do niedawna na wykupienie artykułów sponsorowanych w poczytnych dziennikach czy czasopismach mogły sobie pozwolić tylko bogate koncerny. Obecnie jest zupełnie inaczej. Wydawcy łakną środków jak powietrza, dlatego wychodzą naprzeciw oczekiwaniom mniejszych i uboższych firm. To sprawiło, że nie ma już praktycznie tytułu prasowego, w którym nie pojawiałyby się artykuły sponsorowane – dotyczy to także dzienników opiniotwórczych.

Dobrze napisany artykuł sponsorowany jest świetnym narzędziem promocji. Pozwala dotrzeć do bardzo atrakcyjnej grupy konsumentów, czyli osób, które mają pieniądze – reszta raczej nie kupuje prasy. W dodatku firma inwestuje relatywnie niewielkie środki w gwarancję, że jej marka pojawi się w prestiżowym medium, jakim nadal są wydawnictwa drukowane.

Dlaczego artykuł sponsorowany jest tak atrakcyjnym narzędziem dla reklamodawców?

• Wyłamuje się z klasycznego wzorca reklamy

• Jest duża szansa, że zostanie przeczytany
• Dociera do osób, które są faktycznie zainteresowane tematem, a więc stanowią grupę docelową prezentowanej marki
• Wiele osób nie odróżni go od zwykłego artykułu dziennikarskiego, co wpłynie na wzrost zaufania do marki

Pamiętaj

Wszelkie treści o charakterze reklamowym publikowane w mediach, muszą zostać odpowiednio oznakowane. Dlatego pod tytułem artykułu sponsorowanego pojawi się adnotacja „Tekst sponsorowany” lub „Materiał sponsora”.

Nie wszystkim firmom to odpowiada, ponieważ część czytelników może świadomie zrezygnować z lektury takiego materiału z obawy o jego niską wartość merytoryczną. Jednak i ten problem można łatwo rozwiązać.

Wywiad ekspercki

Żadna gazeta się do tego otwarcie nie przyzna, ale pieniędzy można dziś szukać na wiele sposobów. Dlatego można mieć daleko idące podejrzenia, że osoby udzielające wywiadów i wypowiedzi eksperckich przytaczanych w artykułach dziennikarskich, nie są dobierane przypadkowo.

Prosty przykład. Artykuł traktuje o kondycji szkolnictwa wyższego. Wypowiada się w nim rektor prywatnej uczelni, wymienionej z pełnej nazwy, który przekonuje, że to właśnie szkoły niepubliczne są przyszłością naszej edukacji. Przypadek? Trudno w to uwierzyć.

Reklama natywna

Przytoczone przykłady spokojnie można podciągnąć pod pojęcie reklamy natywnej, która robi ogromną karierę w mediach, także drukowanych. Formą takiej reklamy może być np. zdjęcie dziennikarza ubranego – oczywiście przypadkowo – w koszulkę z trzema paskami czy dżinsy z charakterystyczną, skórzaną łatką na tylnej kieszeni.

Można dyskutować o etycznej stronie takich działań, ale dyskusja na ten temat jest jałowa – prasa potrzebuje pieniędzy reklamodawców i nie waha się po nie sięgać, co da się zrozumieć.

Dlatego myśląc o reklamie w prasie nie trzeba zastanawiać się tylko nad klasycznymi formatami ogłoszeniowymi. Możliwości jest znacznie więcej, a artykuł sponsorowany to tylko jeden z pomysłów.