Jeśli przeczytałeś już nasz poradnik, w którym wskazaliśmy 5 argumentów przemawiających za reklamą w prasie, to być może jesteś o krok od podjęcia decyzji i skontaktowania się z wydawcą jakiegoś czasopisma. Powoli – to nie musi być wcale dobry pomysł. Istnieje bowiem także kilka argumentów, które podważają sens reklamowania się w gazetach. Zebraliśmy 5 najważniejszych.
- Jest Google – to najważniejszy argument przeciwko reklamie w prasie. Coraz większa grupa klientów wszelkich produktów i usług szuka w Internecie. Nie interesują ich więc ani ogłoszenia drobne, ani większe formaty reklamy. Po co kupować gazetę, skoro w ciągu 5 sekund można uzyskać pełną listę lokalnych czy globalnych firm? Z tego powodu z rynku praktycznie zniknęły bardzo popularne niegdyś książki telefoniczne. To samo spotka prasę.
- Sprzedaż prasy regularnie spada – najpopularniejszy opiniotwórczy dziennik w Polsce, czyli „Gazeta Wyborcza”, w 2005 roku miał nakład blisko pół miliona egzemplarzy. W 2015 roku było to już tylko 160 tysięcy. To oznacza prawie 70% spadek! Jeśli tempo się utrzyma, za kilka lat dziennik będzie trafiać chyba już tylko do polityków. Taki problem mają wszystkie tytuły prasowe – nie ma przykładu gazety, która na przestrzeni 10 lat osiągnęłaby wzrost sprzedaży. Mniej egzemplarzy to mniej czytelników, czyli mniej klientów. Proste.
- Gazety przenoszą się do Internetu – jeśli wydawcy są mądrzy, to inwestują w rozwój swoich serwisów internetowych, tym samym zmniejszając nakłady na podtrzymywanie przy życiu tytułów prasowych. Nie ma się czemu dziwić, skoro zdecydowana większość z nas deklaruje, że to Internet (i telewizja) jest podstawowym źródłem informacji, porad i inspiracji zakupowych.
- Słaba mierzalność efektów reklamy – w odróżnieniu od Internetu prasa nie ma praktycznie żadnej możliwości, aby zaprezentować reklamodawcy efektywność kampanii. Może tylko pochwalić się wynikiem sprzedaży, ale co z tego wynika? Skąd firma ma wiedzieć, ile osób zobaczyło reklamę i przekonało się dzięki temu do zakupu czy kontaktu? Takich informacji prasa nie przekaże, bo zwyczajnie nie może. W czasach, gdy chcemy mierzyć praktycznie wszystko, jest to ogromny minus.
- Coraz niższa jakość – wydawcy tytułów prasowych obserwują drastyczny spadek przychodów, co w oczywisty sposób zmusza ich do cięcia kosztów. Cierpią na tym przede wszystkim redakcje, z których pozbywa się najlepszych, a więc najwyżej opłacanych dziennikarzy. To błędne koło, które prowadzi do systematycznego spadku jakości tekstów. Tym samym prasa powoli przestaje być uznawana za medium prestiżowe i opiniotwórcze, a najlepsze wyniki sprzedaży notują brukowce.
Oczywiście żaden z tych argumentów nie podważa całkowicie sensu reklamowania się w prasie, ponieważ dla wielu firm nadal może to być atrakcyjna i efektywna forma promocji. Jeśli jednak budżet jest mocno ograniczony, to warto zastanowić się, czy przeznaczenie go na reklamę w gazecie rzeczywiście będzie najlepszym wyborem.
