Reklama prasowa nie jest dziś pierwszym wyborem dla większości przedsiębiorców, którzy rozpoczynają proces budowania rozpoznawalnej i atrakcyjnej marki. Na tym polu zdecydowanie wygrywa Internet – reklama online jest łatwo dostępna, tania, można ją wykupić i wyemitować bez niczyjej pomocy (ale z jakim skutkiem, to już temat na osobny artykuł). Rozmawiając z różnymi przedsiębiorcami na temat reklamy w prasie zwykle słyszymy: „Przecież nikt już nie czyta gazet” albo „To jest za drogie”. Okazuje się, że podobne opinie nie do końca znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. W naszym artykule wymieniamy 3 największe mity na temat reklamy prasowej i krótko je obalamy.
Fakt jest taki: prasa musiała ewoluować i ewoluowała. Wydawcy oczywiście długo się przed tym bronili, zaklinali rzeczywistość, trochę podśmiewali się z zapowiedzi upowszechnienia dostępu do Internetu i przejęcia przez sieć funkcji pierwszego źródła informacji i rozrywki. W końcu jednak musieli sami w ten Internet wejść.
Współczesna prasa to wręcz coraz bardziej prasa elektroniczna niż drukowana. Papierowe wydania są utrzymywane w celach głównie wizerunkowych, dla prestiżu, ale koniem pociągowym dla wydawców stały się e-wydawnictwa (głównie portale z płatnym dostępem).
Decydując się na reklamę w prasie wcale więc nie jest się skazanym na to, co zaoferuje wydawca papierowego czasopisma czy dziennika. Spokojnie można dziś negocjować bardzo atrakcyjne stawki za emisję hybrydową, czyli na papierze i online.
Czas najwyższy zerwać z utożsamianiem reklamy prasowej z ogłoszeniami czy przegadanymi artykułami sponsorowanymi. Obecnie zarówno reklamodawcy, jak i wydawcy, mają do dyspozycji znacznie szerszy i atrakcyjniejszy arsenał metod dotarcia do potencjalnych klientów. Być może zaskoczy Cię informacja, że współczesna, nowoczesna reklama prasowa może oddziaływać nie tylko na zmysł wzroku, ale też zapachu, słuchu i dotyku.
Przykłady: formą reklamy prasowej może być chociażby darmowa próbka kosmetyku. Żaden czytelnik nie zlekceważy takiego prezentu, co natychmiast przekłada się na wzrost świadomości marki. Może to również być płyta CD z materiałem multimedialnym czy próbka zapachu nowej linii perfum. W przypadku takich narzędzi reklamy trudno jednak mówić o nudzie.
To również już nie jest prawda. Owszem, cykl życia dziennika jest bardzo krótki, ponieważ taką gazetę zwykle wyrzuca się zaraz po przeczytaniu. Zupełnie inaczej wygląda to natomiast w przypadku magazynów oraz e-wydań. Zwłaszcza te ostatnie gwarantują bardzo długi dostęp do reklamy (czas jej emisji jest ustalany indywidualnie z wydawcą). Z kolei magazyny bardzo często są kolekcjonowane i długo oferowane klientom różnych punktów usługowych w poczekalniach.