Kolejne kłopoty Google. Gigant może mieć problem z dalszą obsługą wydawców reklamy

Google to największy gracz na rynku reklamy internetowej. Koncern niemal zmonopolizował ten rynek, a już na pewno jeśli chodzi o reklamę w wyszukiwarce i na portalach. Kluczem do sukcesu giganta było stworzenie platformy Google Ad Manager, z której korzysta praktycznie każdy wydawca reklamy online. To status quo może się jednak skończyć z powodu działań podjętych przez Departament Sprawiedliwości USA.

Google na celowniku służb federalnych

Departament Sprawiedliwości USA zarzuca Google, że stosuje bezprawną działania technologiczne zmierzające do zmonopolizowania rynku reklamy internetowej. Poszło właśnie o platformę Google Ad Manager.

Zdaniem śledczych Google manipuluje budżetami reklamowymi wydawców, aby w ten sposób zniechęcić do korzystania z konkurencyjnych platform. Działania podejmowane przez Google – jak twierdzi Departament Sprawiedliwości – spowodowały znaczący spadek obrotów na takich platformach, jak DV360, Rubicon czy OpenX.

Ograniczając zasięg konkurencji Google może swobodnie ustalać ceny, uzależniając wydawców reklamy od swojego narzędzia. Takie działanie, czy choćby próba jego podjęcia, jest surowo zabronione w USA.

Departament Sprawiedliwości złożył już liczący blisko 150 stron pozew przeciwko Google. Rozpatrzy go sąd w Wirginii. Urząd federalny domaga się zakazania gigantowi sprzedaży większości narzędzi wchodzących w skład platformy Google Ad Manager, w tym przeznaczonych do emisji reklam na portalach zewnętrznych.