Reklama nie musi służyć wyłącznie celom komercyjnym i sprzedażowym. Mamy na to sporo dowodów, a ostatni dostarczają nam piłkarze Lechii Gdańsk. Wzięli oni udział w filmie promocyjnym gdańskiego Instytutu Pamięci Narodowej, który nagrał spot z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Wizerunek na sprzedaż? Nie w tym przypadku
W spocie Instytutu Pamięci Narodowej wzięli udział piłkarze: Mateusz Bąk, Sebastian Mila, Marcin Pietrowski i Piotr Wiśniewski. Dołączyli do nich również bokserzy z lokalnego klubu. Co ważne, nie wzięli za to ani złotówki – wszystko odbyło się na zasadzie wolontariatu. To cieszy, bo przecież wizerunek znanych piłkarzy ma na wolnym rynku swoją wartość i sportowcy spokojnie mogliby poszukać profitów w reklamach komercyjnych. Tym razem postawili na ideę.
Instytut Pamięci Narodowej w Gdańsku podkreślił, że wszyscy piłkarze wzięli udział w projekcie z pobudek patriotycznych. Przyznali, że zaproszenie ich do kręcenia filmu jest dla nich zaszczytem, a przy okazji mogli zgłębić wiedzę na temat poruszanego w spocie tematu. Kwestia Żołnierzy Wyklętych wciąż jest bowiem w Polsce mało rozpowszechniona. Gdański film ma to zmienić.
Gdańsk miastem wolności. To zobowiązuje
Spot był kręcony na stadionie przy ulicy Traugutta w Gdańsku i lada moment powinien być dostępny w sieci. Wizerunek piłkarzy świetnie koreluje z tematyką, bo środowiska kibicowskie na każdym kroku podkreślają swój patriotyzm i przywiązanie do wartości narodowych. Mniej ortodoksyjni widzowie mogą natomiast znaleźć w postawie znanych piłkarzy motywację do zaznajomienia się z tematem Żołnierzy Wyklętych.
Gdańsk jest miastem bardzo mocno osadzonym w polskiej historii, szczególnie tej najnowszej. Jednym z haseł promujących stolicę Pomorza jest „Miasto wolności”, co doskonale wpisuje się w charakter obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Poza filmem przygotowanym przez gdański Instytut Pamięci Narodowej, miasto włączyło się w akt pamięci poprzez otwarcie alei im. Żołnierzy Wyklętych.
Oczywiście trudno podejrzewać, aby wszystkie elementy uczczenia żołnierzy Armii Krajowej (zachęcamy do zgłębienia tematu ich losów w powojennej Polsce) były zaplanowaną akcją promującą Gdańsk. Widzimy w tym jednak bardzo konsekwentną realizację polityki miasta, które chce być kojarzone z nowoczesnością, ale przy poszanowaniu tradycji i historii. Gdańskowi naprawdę świetnie to wychodzi i wcale nie dziwi nas, że film z udziałem piłkarzy powstał właśnie w tym mieście.