Pomimo gwałtownego wzrostu wydatków na reklamę online, to wciąż telewizja najmocniej angażuje budżety marketingowe marek. Jest to spowodowane przede wszystkim jej zasięgiem – ponad 90% Polaków ma w domu telewizor. Choć przeprowadzenie kampanii reklamowej w telewizji, zwłaszcza popularnej, wiąże się z ogromnym kosztem, to biorąc pod uwagę efektywność promocji warto jest ponieść taką inwestycję. Warunek jest jeden: reklama musi mieć cechy, które decydują o jej skuteczności. Czym powinna się wyróżniać nowoczesna reklama telewizyjna?
To typowy wyznacznik nowoczesnej reklamy telewizyjnej. Marki dążą do tego, aby konsument miał kontakt z ich reklamą nie tylko wtedy, gdy ogląda blok pomiędzy programami, ale również przy okazji wykonywania innych czynności – zwłaszcza surfowania po Internecie. Stąd akcent na kreatywność spotów, dzięki czemu zyskują one „drugie życie” w sieci. Są wyszukiwane na YouTube, udostępniane w mediach społecznościowych, rozmawia się o nich przez komunikatory internetowe.
Reklama telewizyjna, która nie budzi żadnych emocji (również negatywnych), nie spełnia podstawowego warunki, o którym wspomnimy w ostatnim akapicie. Bloki reklamowe są coraz dłuższe, często następują w nich po sobie reklamy bliźniaczo podobnych produktów. Co decyduje o tym, że konsument zapamięta jeden z nich? Właśnie emocje.
Pamiętajmy również o tym, że coraz mniej osób skupia swoją uwagę na tym, co widzi na ekranie telewizora. Normą stało się zjawisko multiscreeningu, czyli jednoczesnego oglądania TV i przeglądania Internetu na smartfonie. Tylko emocjonalna reklama może spowodować, że konsument podniesie wzrok znad ekranu telefonu i skupi się na przekazie.
Charakterystyczne dla współczesnych, najlepszych reklam telewizyjnych jest to, że nie mówią one konsumentowi wprost, co ma zrobić. Często wręcz w ogóle nie pada w nich nazwa marki czy produktu. Opowiadają historię i przemycają markę do świadomości konsumenta w sposób podprogowy.
Nawiązujemy oczywiście do emocji – jeśli reklama telewizyjna je wywołała, to z pewnością zapadnie konsumentowi w pamięci. Ten postulat może być realizowany na różne sposoby, ale zdecydowanie najlepiej sprawdza się tutaj kreatywny copywriting. Hasła: „No to Frugo!” czy „Brawo Ty!” do dziś funkcjonują i są pamiętane, choć reklamy, w których się pojawiły, mają kilka lub nawet kilkanaście lat.