W każdej branży mamy do czynienia z casusem dacii i mercedesa. Oznacza to, że na rynku znajdują się zarówno usługi tanie, jak i bardzo drogie, przeznaczone dla wąskiej grupy odbiorców. Oczywiście jest też cała rzesza fordów, opli i volkswagenów, czyli taka średnia półka cenowa. Dokładnie tak samo działa to w branży kreatywnej. Mamy renomowane, międzynarodowe agencje, które rozmowę z klientem rozpoczynają od poziomu np. 500 tysięcy złotych za kampanię, są i takie, które realizują nawet najdrobniejsze projekty. Masz określony budżet i nie wiesz, czy będzie Cię stać na usługi upatrzonej agencji? Wykorzystaj te porady.
Na szczęście coraz więcej agencji reklamowych przestaje zasłaniać się infantylnym hasłem „Nasze usługi wyceniamy indywidualnie”. Oczywiście, że pracę kreatywną czasami trudno jest wycenić ad hoc, ale są takie usługi i produkty, których wartość może zostać z powodzeniem określona jeszcze przed poznaniem dokładnych oczekiwań klienta.
Przykład: strona internetowa. Doświadczona agencja doskonale wie, ile czasu zajmuje przygotowanie witryny w konkretnym standardzie, dlatego podanie choćby ceny „od” jest bardzo wskazane.
Pamiętaj!
Kwoty z cennika mogą się zmienić, jeśli masz specyficzne wymagania wykraczające poza zakres przedstawiony przez agencję.
Jeśli agencja nie publikuje żadnych cen na swojej stronie internetowej, to są dwie najbardziej prawdopodobne możliwości:
Agencje ze średniej półki cenowej (czyli fordy, ople i volkswageny) z reguły mają już cenniki, bo wiedzą, że jest to bardzo dobry sposób na uproszczenie kontaktu z klientem i wyróżnienie się na tle konkurencji. Przeanalizuj więc ceny na stronie agencji, aby przekonać się, czy w ogóle jest sens pisać do niej maila z prośbą o ofertę.
To bardzo dobry sposób na zorientowanie się w stawkach, jakimi operuje dana agencja reklamowa, nawet jeśli nie publikuje ona cennika na swojej stronie. Wystarczy analiza portfolio i listy klientów, aby szybko pozbyć się złudzeń. Jeśli widzisz, że prace agencji są na światowym poziomie, a referencje wystawiły jej międzynarodowe koncerny, to z dużym prawdopodobieństwem możesz uznać, że rozmawiamy tutaj o adekwatnym, wysokim pułapie cenowym.
Nie myśl jednak, że przy ograniczonym budżecie jesteś skazany na usługi amatorów czy freelancerów. Jest masa agencji reklamowych z dużym doświadczeniem, które oferują porządną jakość w przystępnej cenie. Po prostu skupiają się na obsłudze klientów z sektora MŚP, zdecydowanie preferującego klasykę gatunku, czyli słynną „idealną relację ceny do jakości”.
Język wypowiedzi, jakiego używa agencja na swojej stronie, może wiele o niej powiedzieć. Jeśli teksty są napisane w sposób atrakcyjny, ale zrozumiały, nie bije z nich sztuczne „napuszanie się”, jest duża szansa, że agencja oferuje rozsądne ceny i spokojnie można się z nią skontaktować nawet posiadając ograniczony budżet.
Jeśli jednak po przeczytaniu tekstów nie masz pojęcia, co właściwie sprzedaje agencja, nie rozumiesz co drugiego słowa (głównie z powodu używania anglicyzmów), to na 99% trafiłeś na firmę adresującą ofertę do domów mediowych, dużych marketerów i szefów działów marketingu w korporacjach – czyli osób związanych z branżą. Nie warto pisać do niej maila z pytaniem „A da radę zrobić dla mnie stronę za 5000 netto?” No chyba, że dodasz jedno zero.
Szukając agencji reklamowej nie należy się kierować wyłącznie cenami uslug reklamowych, choć nie oszukujmy się: to także jest ważne kryterium dla zdecydowanej większości polskich przedsiębiorców. Wykorzystując przedstawione przez nas rady, na pewno zaoszczędzisz sporo czasu na wymianę maili z firmą, na której usługi zwyczajnie Cię nie stać.