Ustalenie budżetu na reklamę nie jest takie proste, a w przypadku wielu przedsiębiorców okazuje się też być stresujące. Jeśli interes idzie średnio, to jasne, że trudno będzie Ci lekką ręką wydać np. 1/5 miesięcznego obrotu na marketing. Czy jednak wiesz, że wysokość budżetu nie jest wcale tak ważna, jak jego efektywne wykorzystanie? Czyli: nie ma znaczenia ILE wydajemy, ale JAK i NA CO wydajemy. Z tym wielu przedsiębiorców ma poważny problem, popełniając proste i kosztowne błędy w zarządzaniu budżetem reklamowym. Opisujemy je w naszym poradniku.
To bardzo poważny błąd, który wynika z tego, że przedsiębiorcy prezentują magiczny sposób myślenia: sądzą, że wystarczy tylko zainwestować w jakieś narzędzie, a efekty przyjdą same. Tymczasem w marketingu internetowym nic nie jest pewne. Jedne narzędzia świetnie sprawdzają się w firmie X, ale są kompletnie nieskuteczne w firmie Y. Dlatego konieczne jest regularne monitorowanie kampanii i jej ewentualne modyfikowanie, by nie tracić niepotrzebnie budżetu.
Zapamiętaj: jeśli chcesz ustalić bardzo niskie stawki na linki sponsorowane, to lepiej sobie odpuść. Efekt będzie żaden i równie dobrze mógłbyś wyrzucić te pieniądze w błoto. Kampania Google Ads potrafi być bardzo skuteczna, ale jest droga, dlatego dużym nadużyciem jest twierdzenie, że może sobie na nią pozwolić każde przedsiębiorstwo.
Bajkopisarze to agencje i freelancerzy, którzy obiecują Ci złote góry, nawet jeśli od razu deklarujesz niski budżet na reklamę. Nie powiedzą Ci prawdy, że przy skromnej kwocie inwestycji efekty będą co najwyżej średnie i mocno odłożone w czasie. Bajkopisarze drenują budżety klientów, cały czas mamiąc ich, że już za chwilę sprzedaż wystrzeli, co oczywiście może nastąpić, ale często jest dziełem przypadku.
Zarządzanie budżetem reklamowym nie polega na ciągłym przerzucaniu go z jednej kampanii na drugą. Nie licz na to, że jakakolwiek strategia przyniesie natychmiastowe efekty. Niecierpliwość jest poważnym zagrożenie dla budżetu, ponieważ ciągłe rozpoczynanie nowych kampanii nie pozwala żadnej z nich na dobre się rozkręcić, co oczywiście osłabia ich efektywność.