Scenariusz filmu promocyjnego – jak go napisać?

Filmy promocyjne nie są typowymi spotami reklamowymi. W założeniu są znacznie dłuższe, a tym samym zawierają o wiele więcej treści promującej daną markę biznesową. Takie filmy można wykorzystywać chociażby podczas szkoleń, targów, konferencji, ale też wrzucić na YouTube w ramach kampanii content marketingowej. Najpierw jednak trzeba zabrać się za stworzenie scenariusza filmu promocyjnego. O jakich zasadach warto pamiętać na etapie jego pisania? Tego dowiesz się z naszego poradnika.

Przybliżona długość filmu promocyjnego

Na dobry początek trzeba ustalić, jak długi ma być ten film. Wszystko zależy od celu jego produkcji. Jeśli planujemy dystrybuować go tylko w Internecie, na przykład na wspomnianym YouTube, to optymalna długość nie powinna przekraczać około 2 minut (później cierpliwość oglądających się wyczerpuje, a wyłączenie filmu jest kwestią jednego kliknięcia myszką).

Z kolei w przypadku filmów produkowanych na potrzeby prezentacji podczas targów czy innej imprezy branżowej można już pokusić się o nieco dłuższy czas trwania, jednak nieprzekraczający 3-3,5 minuty. Bardzo ważne jest również odpowiedzenie sobie na pytanie, czy na pewno mamy co pokazać w takim czasie (a to nie jest takie oczywiste).

Charakter filmu

Tworząc scenariusz filmu promocyjnego trzeba podjąć decyzję w zakresie tego, czy planujemy zrobić film tradycyjny (z udziałem ludzi), czy może animowany. Ten drugi z pewnością będzie lepszym wyborem dla małej firmy, która nie za bardzo ma się czym pochwalić jeśli chodzi o siedzibę i zespół pracowników.

Z kolei firmy planujące wykorzystać film w celu zaprezentowania kontrahentom swojego potencjału produkcyjnego, powinny już postawić na klasykę (oczywiście z użyciem nowoczesnych form wyrazu, jak ujęcia z drona).

Film z lektorem czy bez?

Tutaj sprawa jest dość prosta: jeśli film ma kompleksowo prezentować ofertę firmy, to lektor jest niezbędny. Bez niego produkcja trwająca powyżej 1 minuty będzie po prostu nudna i mało zrozumiała dla odbiorców. Z kolei filmy teledyskowe, dynamiczne, skupione na obrazie, nie wymagają podkładu lektorskiego.

Skupiamy się na najważniejszych kwestiach

Film promocyjny nie powinien być przeglądem wszystkich dokonań firmy oraz całej oferty. Pewne rzeczy trzeba w nim tylko zasygnalizować, aby nie zanudzić odbiorców. Warto wyjść od tego, co wyróżnia firmę na rynku i wokół tej kwestii zbudować cały scenariusz.

Jeśli np. firma ma unikalną procedurę dostarczania towarów dla klientów profesjonalnych, to dobrym pomysłem może być stworzenia filmowego poradnika składania zamówienia. To będzie dużo ciekawsze dla potencjalnych klientów, niż prezentowanie historii oraz wartości przedsiębiorstwa (na to jest miejsce na firmowej stronie internetowej).