Wielu przedsiębiorców charakteryzuje się wyjątkowo krótkowzrocznym podejściem do prowadzenia biznesu. Sądzą, że skoro mają klientów, a kondycja finansowa firmy jest bardzo dobra, to nie muszą już inwestować w działania reklamowe. To duży błąd, który może mieć przykre konsekwencje w niedalekiej przyszłości. Dlaczego? Dowiesz się tego z naszego poradnika.
Załóżmy, że masz niewielką drukarnię – jedyną w Twojej miejscowości. To oczywiste, że nie narzekasz na brak zamówień. Nie możesz jednak zakładać, że taka sielanka potrwa wiecznie. Wkrótce w bliskim sąsiedztwie może się otworzyć nowa drukarnia. Tańsza, szybsza. Co przekona klientów, by nadal korzystali z Twoich usług? Przywiązanie? To naiwne myślenie.
Konkurencja bezwzględnie wykorzysta błąd, jakim jest brak dbałości o rozpoznawalność biznesu. Jeśli nie udało Ci się zbudować marki, bo nawet się za to porządnie nie zabrałeś, to nie masz podstaw by sądzić, że klienci pozostaną Ci wierni mając do dyspozycji innego wykonawcę.
Częstym błędem popełnianym przez drobnych przedsiębiorców jest święte przekonanie, że lokalne działania promocyjne w zupełności wystarczą do utrzymania klientów. Nie wystarczą. Ogromnym zagrożeniem dla powodzenia Twojego biznesu jest Internet. Oczywiście, że zawsze znajdzie się grupa klientów przywiązanych do dokonywania zakupów „za rogiem” i odwiedzania punktów stacjonarnych. Jednak nie zapominaj, że obecnie do głosu dochodzi pokolenie wychowane na nowych mediach, które nie ma problemu z zamawianiem produktów i usług gdziekolwiek – byle było taniej, lepiej i szybciej.
Jeśli więc swoje działania reklamowe ograniczasz tylko do umieszczenia szyldu na sklepie czy zakładzie, to prędzej czy później przegrasz z internetową konkurencją. Już teraz musisz sięgnąć po choćby podstawowe narzędzia promocji w sieci, jak strona internetowa czy content marketing. W ten sposób umocnisz swoją markę lokalnie, a dodatkowo wypromujesz ją globalnie.
Liczenie na to, że stali klienci zostaną z Tobą na dobre i na złe, jest naprawdę pobożnym życzeniem. Nie możesz zakładać, że znajomości zapewnią Ci stały dopływ zamówień. Jeśli nie zbudujesz silnej, rozpoznawalnej marki przedsiębiorstwa, to w pewnym momencie możesz się boleśnie zderzyć ze ścianą zbudowaną z konkurencji.
Brak podejmowania działań reklamowych jest igraniem z ogniem. Co zrobisz, gdy pewnego dnia trafi Ci się niezadowolony klient, który – pisząc językiem młodzieżowym – „narobi Ci dymu w Internecie”? Czy Twoja firma będzie przygotowana na wyjście z takiego kryzysu? Czy zdajesz sobie sprawę, że inni klienci szukający opinii o Twoim biznesie natkną się wyłącznie na tę negatywną? Pomyśl o tym.
Paradoksalnie to właśnie okres prosperity jest najlepszym momentem na to, by rozpocząć aktywne działania reklamowe. Nie brakuje Ci funduszy, więc zainwestuj część zysków w umocnienie marki. W ten sposób kompleksowo przygotujesz się na czasy kryzysu – a te, jakkolwiek byśmy nie zaklinali rzeczywistości, w końcu nadejdą.