Twój firmowy blog się rozkręca? Tymi błędami wygonisz czytelników

Krzysztof Jagielski
08.10.2019

Wiesz już, że decyzja o uruchomieniu bloga firmowego była strzałem w dziesiątkę. Bardzo pomógł on w pozycjonowaniu, dodatkowo publikowane na nim artykuły są coraz częściej linkowane na stronach branżowych i w social mediach, co przekłada się na wzrost rozpoznawalności marki. Nie możesz jednak osiąść na laurach. Sukces kampanii content marketingowej może zostać łatwo przekreślony, jeśli stracisz czujność i zaczniesz popełniać kilka klasycznych błędów. Wymieniamy je w naszym poradniku.

Coraz rzadsze publikacje

Poczytny blog firmowy może w ciągu kilku miesięcy stracić większość odwiedzających, jeśli zaniedbasz kwestię regularnego publikowania artykułów. Czytelnicy są wybredni. Skoro przyzwyczaiłeś ich do określonego poziomu oraz częstotliwości publikacji, to powinieneś starać się utrzymać ten standard.

Wiemy, że to trudne, bo pojawiają się kryzysy twórcze, brakuje czasu, a nierzadko ochoty. Jest to jeden z powodów, dla których prowadzenie bloga firmowego warto powierzyć profesjonalistom – oni biorą za to pieniądze, dlatego nie mogą się zasłaniać wymówkami.

Reklama górująca nad merytoryką

Kusi, prawda? Po zdobyciu dużej liczby czytelników firmowego bloga zawsze pojawia się myśl: a może zaczniemy monetyzować ten ruch? Pamiętaj jednak, że blog służy przede wszystkim celom wizerunkowym. Sprzedaż przyjdzie swoją drogą, dlatego lepiej nie ulegaj pokusie publikowania artykułów stricte reklamowych, gloryfikujących Twoją markę czy ofertę. Czytelnicy nie tego szukają i gdy tylko wyczują fałsz, bardzo szybko przeniosą się na konkurencyjne blogi. 

Śliskie tematy

Twoje prywatne poglądy nikogo nie interesują – o ile nie afiszujesz się z nimi na firmowym blogu. W momencie, gdy zaczniesz poruszać tzw. śliskie tematy (religia, polityka, orientacja seksualna, aborcja etc.) może dojść do sytuacji, w której Twoje poglądy wpłyną na wizerunek marki. A to nie każdemu się spodoba. Łatwo można sobie wyobrazić sytuację, w której z powodu wygłaszanych opinii stopniowo tracisz czytelników, przy okazji notując spadek zaufania do marki, która powinna być budowana w oparciu o profesjonalny przekaz, a nie dyskusje światopoglądowe.

Ignorowanie czytelników

Mamy tutaj na myśli sytuację, w której przestajesz odpowiadać na komentarze pod wpisami lub na profilu marki na Facebooku, gdzie linkujesz artykuły. Czytelnicy bardzo tego nie lubią. Może to wynikać wyłącznie z braku czasu, jednak skoro już zdecydowałeś się inwestować w content marketing, to bądź konsekwentny – interakcja z czytelnikami jest bardzo ważna i stanowi kluczowy element tej strategii.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie