Zdjęcia na stronie internetowej – jak je prawidłowo stosować?

Nie miej złudzeń, że użytkownicy odwiedzający Twoją firmową stronę internetową czytają ją od deski do deski. Oni ją przeglądają, w ciągu pierwszych kilkunastu sekund podejmując decyzję, czy w ogóle poproszą o ofertę, nawiążą kontakt, kupią coś etc. Właśnie dlatego elementy graficzne witryny mają tak duże znaczenie. Wśród nich można wyróżnić zdjęcia, które na stronie internetowej pełnią funkcję zarówno estetyczną, jak i informacyjną. Dowiedz się, jak je prawidłowo stosować.

Postaw na konkret

Na firmowych stronach internetowych bardzo często widuje się metaforyczne zdjęcia, które mają symbolizować np. bezkres możliwości czy wysoki komfort podczas współpracy. Problem w tym, że takie zdjęcia mogą być różnie interpretowane, a co gorsza – nic nie mówią użytkownikom. Na stronę firmy wchodzimy po to, aby dostać konkretne informacje, których źródłem mogą być także zdjęcia.

Przykładowo: jeśli masz salon kosmetyczny, to umieszczając na stronie głównej zdjęcie kobiety bez makijażu, z perfekcyjną cerą, która dotyka swojej twarzy z wyraźnym uczuciem przyjemności, to sprawa jest oczywista i każdy od razu się domyśli, że trafił na witrynę firmy z branży beauty.

Jeśli jednak zamiast tego dasz zdjęcie kobiety bujającej się na huśtawce, z szerokim uśmiechem na twarzy i piękną łąką za plecami, to co właściwie chcesz przekazać użytkownikom? Że sprzedajesz huśtawki? A może zakładasz ogrody? Uważaj więc na takie błędy.

Prawidłowy układ zdjęć

Zdjęcia są efektownym elementem layoutu strony internetowej, dlatego nie powinno się ich ani ukrywać, ani spychać na boczny tor. Umieszczamy je centralnie, aby użytkownik od razu mógł je zauważyć i dostać za ich pośrednictwem potrzebną mu informację. Centralne umieszczenie zdjęcia ułatwia także poruszanie się po stronie, porządkuje ją i nie wprowadza wrażenia chaosu.

Rada

W miarę możliwości nie przycinamy zdjęć, ale publikujemy je w całości (ewentualnie zaokrąglając rogi, jeśli wymaga tego projekt graficzny).

Rozdzielczość

To trudny temat, ponieważ wiadomo, że zdjęcia w wysokiej rozdzielczości (gdy jest ich sporo) bardzo spowalniają ładowanie się strony – a Google tego nie lubi i delikatnie obniża ranking takich witryn. Nie jest to jednak cena, której nie warto zapłacić za wysoką jakość layoutu firmowej strony internetowej.

Kompresja zdjęć do niskiej rozdzielczości jest słabym pomysłem, ponieważ jeśli użytkownik dysponuje bardzo dużym monitorem, to po uruchomieniu witryny dostrzeże nieestetyczne piksele, przez co cała strona wyda się amatorska, a firma niewiarygodna. Dlatego z dwojga złego lepiej już mieć wolniej ładującą się stronę, niż witrynę, która źle wygląda na monitorze komputerowym.