Chcesz, żeby projekt graficzny został oddany w terminie? Nie utrudniaj pracy grafikowi!

Jerzy Biernacki
27.03.2018

Nie ma kompleksowych działań promocyjnych bez profesjonalnych projektów graficznych. Twój biznes musi mieć przecież jakąś „twarz”, a za jej wygląd odpowiada właśnie grafik (zwykle za pośrednictwem agencji marketingowej, która go zatrudnia). Prowadząc firmę wielokrotnie będziesz zamawiać różne projekty: logo, wizytówek, papieru firmowego, teczek etc. Na naprawdę dobre prace warto trochę poczekać, ale istnieją sytuacje, w których oddanie projektu znacząco się opóźnia. Nie zawsze jest to wina grafika – swoje trzy grosze lubią tutaj dorzucić także klienci. Najważniejsze, o czym musisz pamiętać, to nieutrudnianie pracy grafikowi. Czego należy się wystrzegać? Przeczytaj.

Niezdecydowanie

Może tak, a może inaczej, albo jednak tak. Każdy grafik dostaje białej gorączki, gdy ma do czynienia ze skrajnie niezdecydowanym klientem. To nie ułatwia pracy i znacznie zwiększa ryzyko, że projekt będzie musiał być poprawiany wiele razy. Oczywiście agencje zabezpieczają się na wypadek takich sytuacji, po prostu obciążając niezdecydowanych klientów dodatkowymi kosztami.

Ciągłe zmienianie zdania

Projekt jest już prawie gotowy. Klient otrzymuje go do akceptacji i stwierdza, że jednak chciałby coś zmienić. Grafik spełnia jego życzenie po czym przesyła poprawiony projekt. Wówczas klient informuje, że ten pierwszy w sumie był lepszy i wróćmy do niego. Można oszaleć! Taka zabawa w kotka i myszkę jest wyjątkowo frustrująca, niepotrzebnie zabiera grafikowi czas i – co oczywiste – wydłuża proces realizacji projektu i podwyższa koszt pracy.

Wypełnianie briefu na kolanie

Brief nie jest po to, aby grafik miał co poczytać przed snem. To mapa, która wskazuje mu najważniejsze oczekiwania klienta i pozwala zrealizować projekt dokładnie według wytycznych. Wielu klientów tego nie rozumie i wypełnia briefy byle jak, na odczepnego. Później mają pretensje, że projekt wymaga poprawek, a czas oczekiwania na np. logo znacznie się wydłuża. Czy można za to winić grafika?

Opóźnianie akceptacji etapów projektowania

Proces projektowania zaawansowanego elementu graficznego jest wieloetapowy. Agencje zawsze przedstawiają klientom efekty prac jeszcze przed ich ostatecznym ukończeniem, aby zminimalizować ryzyko konieczności wyrzucenia całego projektu do kosza. Klient powinien podchodzić do sprawy poważnie i rzetelnie zapoznać się z przesłaną próbką oraz zgłosić ewentualne poprawki w możliwie najkrótszym czasie. Odpowiadanie po tygodniu czy dwóch w oczywisty sposób wydłuża realizację i wówczas wina leży właśnie po stronie klienta.

Ten poradnik pomoże Ci we współpracy z agencją reklamową czy indywidualnym grafikiem, czego efektem będzie sprawna realizacja projektu bez niepotrzebnych opóźnień.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie