Komentarz Grzegorza Wiśniewskiego, CEO Soluma Group.
Kreatywność wszelkiej maści oszustów nie zna granic. Gdyby tylko spróbowali wykorzystać swoje talenty w na przykład takiej branży reklamowej, to zyskalibyśmy całe zastępy świetnych copywriterów, project managerów i web designerów. Do rzeczy. Od pewnego czasu obserwuję, że ponownie uaktywnili się naciągacze, którzy wykorzystują metodę „na wizytówkę Google”. Przestrzegam przed tym zwłaszcza przedsiębiorców nie do końca panujących nad aktywnością swoich firm w Internecie oraz prowadzonymi do tej pory działaniami marketingowymi. Po szczegóły odsyłam do mojego komentarza.
Wizytówka w usłudze Google Moja Firma, to dla wielu biznesów jedno z podstawowych narzędzi zapewniających im jakąkolwiek widoczność w sieci. Taka wizytówka jest świetnym rozwiązaniem zwłaszcza dla firm działających na lokalnym rynku. Może też, przez pewien czas, stanowić alternatywę dla strony internetowej. Słowem: wizytówkę Google Moja Firma warto mieć. No i wiele firm ją ma.
Założenie wizytówki jest całkowicie DARMOWE, jeśli zrobi to sam właściciel biznesu lub jego pracownik. Google nie pobiera za to żadnych opłat – ani za uruchomienie, ani za utrzymanie. Wszystko mamy za friko. Nie każdy jednak o tym wie, co bezczelnie wykorzystują oszuści.
Metody naciągaczy są bardzo różne. Poniżej opiszę te, z którymi sam się spotkałem lub spotkali się klienci Soluma Group:
Napiszę krótko: każda z tego typu „propozycji” jest próbą oszustwa, zwykłym naciąganiem i żerowaniem na niewiedzy, często też strachu. Jeśli ktokolwiek przysyła Ci fakturę za coś, czego nie zamawiałeś, a dotyczy to jakichkolwiek usług Google, nie opłacaj takiego dokumentu.
Oczywiście każda porządna agencja reklamowa czy SEO oferuje usługę uruchomienia firmowej wizytówki w usłudze Google Moja Firma. Nie należy tego wrzucać do jednego worka z opisanymi wcześniej działaniami oszustów. Za co agencja bierze pieniądze? Raz jeszcze podkreślę: nie za samo uruchomienie wizytówki, bo to zawsze jest darmowe.
Kosztuje natomiast czas, jaki trzeba poświęcić na dobrą optymalizację wizytówki, dzięki czemu będzie ona atrakcyjna dla odwiedzających ją osób, wyróżni się na tle wizytówek konkurencji, będzie polecana przez Google internautom szukającym świadczonych przez Ciebie usług czy dostarczanych produktów. Przygotowanie takiej wizytówki potrafi zająć wiele godzin, dlatego taka usługa musi być i jest płatna.
Odróżnij więc naciąganie od komercyjnej usługi świadczonej przez profesjonalistów, wyłącznie na zlecenie klienta. Przede wszystkim staraj się też kontrolować, w jaki sposób Twoja firma jest promowana w sieci i jakie narzędzia są do tego wykorzystywane. Taka świadomość zawsze znacząco minimalizuje ryzyko padnięcia ofiarą oszustwa.