Podcast: nie takie nowe narzędzie content marketingu

Jerzy Biernacki
17.08.2018

Content marketing powszechnie jest kojarzony z blogami i publikowaniem artykułów sponsorowanych, jednak w rzeczywistości daje znacznie większe pole do popisu. Treść nie musi być przecież pisana. Równie dobrze może być… mówiona. Od pewnego czasu furorę w strategiach opartych na marketingu treści robią podcasty. Co to właściwie jest i czy Twój biznes powinien iść w tym kierunku?

Podcast, czyli wartościowa treść na życzenie

Mianem podcastów określa się treści mówione, które każdy użytkownik może sobie odtworzyć na domowym komputerze, smartfonie, tablecie czy czymkolwiek innym z dostępem do Internetu. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie dla tych, którzy np. nie mają czasu na czytanie blogów i artykułów eksperckich, a chcą być na bieżąco z interesującymi ich zagadnieniami.

Podcastu można słuchać w wolnej chwili, jadąc samochodem, biegając, jeżdżąc na rowerze, biorąc prysznic etc. Oczywiście pod warunkiem, że serwowana w ten sposób treść jest ciekawa, merytoryczna i – pisząc obrazowo – „chwyta za ucho”.

Poza wygodą, wielkim atutem podcastów jest to, że po tego typu treści sięgają wyłącznie osoby rzeczywiście zainteresowane danym tematem, a więc z dużą dozą prawdopodobieństwa znajdujące się w grupie docelowej autora nagrania. Pod tym względem podcast dystansuje wpis na blogu czy tym bardziej artykuł sponsorowany, gdzie jednak udział przypadkowych wejść jest całkiem spory.

Podcast odtwarza się tylko wtedy, gdy naprawdę chce się go posłuchać. Ryzyko, że na nagranie trafi osoba kompletnie niezainteresowana tematem, jest zatem niewielkie, a wręcz żadne. To ogromny plus.

O czym może być podcast?

Praktycznie o wszystkim, na czym się znasz. Jeśli masz warsztat mechaniki pojazdowej, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś nagrał podcast o najczęstszych awariach w nowoczesnych silnikach diesla czy metodach reanimacji turbosprężarki. Taka treść na pewno zainteresuje sporo grono osób, czyli Twoich potencjalnych klientów.

Najważniejsze jest to, aby w podcaście nie przynudzać. Trzeba od razu przejść do rzeczy, posługiwać się atrakcyjnym słownictwem i przykładami, co pozwoli słuchaczom zwizualizować sobie dany temat i zmusi ich do skupienia się na mówionym przekazie.

Kluczowe pytanie: czy to jest dla Ciebie?

Nie ma co ukrywać, że „zabawa” w podcasty jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób budujących markę osobistą, kreujących się na ekspertów. Szczerze możemy to więc polecić przedsiębiorcom, którzy zbudowali biznes wyłącznie w oparciu o swoje kompetencje (swoją drogą – to bardzo ryzykowne).

Pamiętaj jednak, że wymyślanie i nagrywanie podcastów nie jest takie proste. Nie każdy nadaje się do tego, by być słuchanym. Nie chodzi tutaj wcale o tembr głosu czy aktorską dykcję, ale o szeroko pojętą charyzmę. Jeśli nie potrafisz występować przed słuchaczami, wstydzisz się mikrofonu, panikujesz podczas referowania nawet krótkiego tekstu, to raczej nic z tego nie wyjdzie.

Podsumowanie będzie krótkie: podcast jak najbardziej TAK, ale tylko pod warunkiem, że masz na to pomysł, czas i jeszcze potrafisz mówić tak, by inni chcieli Cię słuchać.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie